Arnaud de Lassus, “Sekret Matki Bożej z La Salette o czasach ostatecznych. 150-lecie
Objawienia się Matki Bożej Melanii Calvat i Maksymilianowi Giraud”.
WYDAWNICTWO ANTYK MARCIN DYBOWSKI, wydanie I, Komorów 1997
(Jest to tłumaczenie tekstu sekretu powierzonego przez Najświętszą Dziewicę Melanii
Calvat 19 września 1846 r., który został opublikowany 15 listopada 1879 r. z “Imprimatur”
biskupa diecezji Lecce /Włochy).
Melanio, to, co mówię tobie teraz, nie pozostanie na zawsze tajemnicą: możesz to podać
do publicznej wiadomości w roku 1858.
Księża, słudzy mego Syna, księża, z powodu złego życia, lekceważącego i bluźnierczego
sprawowania świętych Tajemnic, z powodu zamiłowania do pieniędzy, zamiłowania do
zaszczytów i przyjemności, księża stali się ściekiem nieczystości. Tak duchowni zasługują
na pomstę i pomsta zawisła nad ich głowami. Biada księżom i osobom Bogu
poświęconym, które swą niewiernością i złym życiem krzyżują na nowo mego Syna!
Grzechy osób Bogu poświęconych wołają do Nieba i przyzywają pomstę, i oto pomsta
czeka u ich drzwi, ponieważ nie ma nikogo, kto by błagał o miłosierdzie i przebaczenie dla
ludu, nie ma już dusz szlachetnych, nie ma już osób godnych złożyć niepokalaną Ofiarę
Przedwiecznemu dla uproszenia łaski dla świata.
Bóg przygotowuje uderzenie, jakiego jeszcze nie było. Biada mieszkańcom ziemi!
Miara gniewu Bożego wyczerpuje się i nikt nie będzie mógł uciec spod tylu
nieszczęść, które spadną wszystkie naraz.
Przełożeni, przewodnicy Ludu Bożego, zaniedbali modlitwę i pokutę i szatan zaciemnił ich
umysły; stali się oni tymi błędnymi gwiazdami, które starodawny diabeł strąci swym
ogonem na zatracenie. Bóg dopuści, by starodawny wąż zasiał podziały między
panującymi we wszystkich społeczeństwach i we wszystkich rodzinach; ludzie będą
znosili udręki fizyczne i moralne: Bóg pozostawi ich samym sobie i ześle kary, które będą
następować jedne po drugich przez ponad 35 lat.
Społeczeństwo jest w przededniu klęsk i wielkich wydarzeń. Trzeba się spodziewać, że
nadchodzi czas, kiedy rządy obejmie żelazna rózga i kiedy się będzie piło z kielicha
gniewu Bożego.
Niech namiestnik mego Syna, Najwyższy Pasterz Pius IX, nie opuszcza Rzymu po roku
1859, lecz niech będzie mocny i prawy i niech walczy bronią wiary i miłości: Ja będę z
nim.
Niech nie ufa Napoleonowi; jego serce jest podwójne, a kiedy zechce być naraz papieżem i
cesarzem, szybko Bóg odwróci się od niego. On jest jak ten orzeł, który chcąc ciągle
wzbijać się w górę, spadnie pod mieczem, którego sam chciał użyć, by zmusić ludy do
uznania jego wielkości.
Italia zostanie ukarana za swą pyszną chęć zrzucenia jarzma Pana nad pany; również
ona zostanie wciągnięta w wojnę; krew będzie płynąć ze wszystkich stron, kościoły
zostaną zamknięte lub sprofanowane; księża, zakonnicy zostaną wypędzeni, będą
zabijani, i to zabijani śmiercią okrutną.
Wielu porzuci wiarę, a liczba księży i zakonników, którzy wyrzekną się prawdziwej religii,
będzie wielka; między nimi znajdą się i biskupi.
Niech papież strzeże się tych, którzy będą czynić cuda, albowiem przyszedł czas, kiedy
najbardziej zdumiewające zjawiska będą się wydarzać na ziemi i w powietrzu.
W roku 1864 Lucyfer, a z nim wielka liczba demonów, zostanie wypuszczony z piekła.
Krok po kroku obalą oni wiarę nawet u osób poświęconych Bogu i tak je zaślepią, że
wyjąwszy przypadki szczególniejszej łaski, te osoby przejmą się duchem złych aniołów;
wiele domów zakonnych całkowicie straci wiarę i doprowadzi do zguby wiele dusz.
Złe książki zaleją świat i duchy ciemności wszędzie rozszerzać będą powszechne
rozluźnienie w tym wszystkim, co dotyczy służby Bożej; będą one miały wielką władzę
nad naturą; powstaną kościoły w służbie złych duchów. Będą one przenosić ludzi z
miejsca na miejsce, nawet duchownych, ponieważ nie będzie nimi powodować dobry
duch Ewangelii, który jest duchem pokory, miłości i gorliwości ku chwale Boga. Będzie
się wskrzeszać zmarłych i sprawiedliwych (…). Na każdym miejscu będą się działy
zjawiska niezwykłe, ponieważ prawdziwa wiara wygasła i fałszywe światło oświeca świat.
Biada tym książętom Kościoła, którzy będą zajęci jedynie gromadzeniem bogactw,
dbałością o swój autorytet i pyszną dominacją.
Namiestnik mego Syna będzie musiał wiele wycierpieć, ponieważ na jakiś czas Kościół
zostanie poddany wielkim prześladowaniom; będzie to czas ciemności. Kościół będzie
przechodził straszliwy kryzys.
Gdy święta wiara Boża zostanie zapomniana, każdy będzie chciał kierować się własnym
widzimisię i być wyższym od podobnych sobie. Będzie się lekceważyć władze cywilne i
kościelne. Porządek i wszelka sprawiedliwość zostaną podeptane.
Będzie się widziało tylko zabójstwa, nienawiść, zawiść, kłamstwo i niezgodę, bez miłości
ojczyzny i bez miłości rodziny.
Ojciec święty wiele ucierpi. Ja będę z nim aż do końca, aby przyjąć jego ofiarę. Źli będą
po wielekroć godzić na jego życie, lecz nie zdołają mu zaszkodzić. Ale ani on, ani jego
następca nie ujrzą triumfu Kościoła Bożego.
Wszystkie władze świeckie będą miały ten sam zamysł – a mianowicie obalenia i
unicestwienia wszelkiego pierwiastka religijnego, aby zrobić miejsce dla materializmu,
ateizmu, spirytyzmu i wszelkiego rodzaju występków.
W 1865 roku ujawnią się haniebne sprawy na miejscach świętych; w klasztorach gnić
będą kwiaty Kościoła i szatan stanie się królem serc. Ci, którzy stoją na czele wspólnot
zakonnych, niech będą ostrożni w przyjmowaniu zgłaszających się do klasztoru,
ponieważ demon użyje całej swej złośliwości, aby wprowadzić do zakonów ludzi oddanych
grzechowi, gdyż nieład i zamiłowanie do rozkoszy cielesnych rozszerzą się po całej ziemi.
Francja, Włochy, Hiszpania i Anglia zostaną ogarnięte wojną, krew będzie płynęła
ulicami. Francuz będzie walczył z Francuzem, Włoch z Włochem, a potem nastąpi wojna
powszechna, która będzie straszliwa.
Przez pewien czas Bóg jakby zapomni o Francji i o Włoszech, ponieważ nie zna się już
tam Ewangelii Jezusa Chrystusa. Źli będą wykazywać całą swoją przewrotność; ludzie
będą się zabijać i masakrować nawzajem nawet po domach.
Na pierwsze uderzenie ognistego miecza Bożego góry i cała natura zadrżą z
przerażenia, ponieważ występki i zbrodnie ludzkie przebijają sklepienie nieba.
Paryż zostanie spalony, a Marsylia pochłonięta; wiele wielkich miast zostanie
zburzonych i pochłoniętych w trzęsieniach ziemi; będzie się zdawało, że wszystko
jest stracone; będzie się widziało tylko zabójstwa, będzie się słyszało tylko szczęk
broni i bluźnierstwa.
Sprawiedliwi będą cierpieć wiele; ich modlitwy, uczynki pokutne i łzy sięgną aż do Nieba i
cały lud Boży będzie błagał o przebaczenie i miłosierdzie, i będzie prosił o moją pomoc i
wstawiennictwo. Wtedy Jezus Chrystus, w akcie swej sprawiedliwości i swego
wielkiego miłosierdzia wobec sprawiedliwych, rozkaże swym aniołom, by wszyscy
Jego wrogowie zostali wydani na śmierć. Nagle prześladowcy Kościoła Jezusa
Chrystusa i wszyscy ludzie oddani grzechowi zginą i ziemia stanie się jakby
pustynią. Wtedy nastanie pokój i pojednanie Boga z ludźmi. Ludzie będą służyć
Jezusowi Chrystusowi, czcić Go i wysławiać; wszędzie zakwitnie miłość. Nowi
władcy będą prawą ręką Kościoła św., który będzie silny, pokorny, pobożny, ubogi,
gorliwy i naśladujący cnoty Jezusa Chrystusa. Ewangelia będzie głoszona wszędzie i
ludzie będą czynili wielkie postępy w wierze, ponieważ zapanuje jedność między sługami
Jezusa Chrystusa, a ludzie będą żyli w bojaźni Bożej.
Ten pokój pomiędzy ludźmi nie będzie trwał długo. Dwadzieścia pięć lat obfitych
urodzajów sprawi, iż ludzie zapomną, że grzechy ludzkie są przyczyną wszystkich kar,
które spadają na ziemię.
Poprzednik Antychrysta z wojskami z wielu narodów wystąpi do walki z
prawdziwym Chrystusem, jedynym Zbawicielem świata; rozleje on wiele krwi i
będzie chciał zniszczyć kult Boga, aby jego samego za boga uznano.
Ziemia zostanie nawiedzona różnego rodzaju plagami (niezależnie od zarazy i głodu, które
srożyć się będą powszechnie). Będą wojny, aż do wojny ostatniej, rozpętanej przez
dziesięciu królów Antychrysta, mających te same zamiary i będących jedynymi
władcami świata.
Zanim to nastąpi, będzie panował na świecie pewnego rodzaju fałszywy pokój; nie będzie
się myślało o niczym więcej, jak tylko żeby się bawić; źli będą sobie pozwalać na
wszelkiego rodzaju grzechy; lecz dzieci świętego Kościoła, dzieci wiary, moi prawdziwi
naśladowcy, będą wzrastali w miłości Bożej i w cnotach, które mi są najdroższe.
Szczęśliwe dusze pokorne, prowadzone przez Ducha Świętego! Będę walczyć wraz z nimi,
aż dojdą do pełni wieku.
Natura domaga się pomsty na ludziach i drży z przerażenia w oczekiwaniu tego, co
musi przyjść na ziemię skalaną zbrodniami.
Drżyjcie, ziemio i wy, co oświadczacie, iż jesteście sługami Jezusa Chrystusa, a wewnątrz
adorujecie samych siebie; drżyjcie, gdyż Bóg wyda was swemu nieprzyjacielowi, albowiem
miejsca święte uległy zepsuciu; wiele klasztorów to nie są już domy Boga, lecz pastwiska
Asmodeusza i jego służalców.
W tym właśnie czasie narodzi się Antychryst z hebrajskiej zakonnicy, z fałszywej
dziewicy, pozostającej w bliskiej łączności ze starodawnym wężem, władcą i nauczycielem
nieczystości; jego ojcem będzie biskup. Rodząc się będzie on bluzgał bluźnierstwami,
będzie miał zęby, słowem będzie to wcielony szatan. Będzie wydawał przerażające
okrzyki, będzie czynił cuda, będzie się żywił tylko nieczystościami. Będzie on miał braci,
którzy chociaż nie będą wcielonymi demonami, będą jednak synami zła. W wieku 12 lat
staną się znani z wielkich zwycięstw, jakie odniosą; wkrótce każdy z nich obejmie
dowództwo armii wspomaganych przez legiony z piekła.
Przemienią się pory roku, ziemia zacznie rodzić tylko złe plony, gwiazdy utracą
regularność swych ruchów, księżyc będzie świecił zaledwie nikłym czerwonawym
światłem, woda i ogień spowodują konwulsyjne poruszenia kuli ziemskiej i
straszliwe trzęsienia ziemi, które będą pochłaniać góry i miasta.
Rzym utraci wiarę i stanie się siedzibą Antychrysta.
Demony powietrzne wraz z Antychrystem będą czynić wielkie znaki na ziemi i na
niebie, a ludzie będą się stawać coraz bardziej przewrotni. Bóg jednak będzie się
troszczył o swoje wierne sługi i o ludzi dobrej woli; Ewangelia będzie głoszona
wszędzie, wszystkie ludy i wszystkie narody poznają prawdę!
Zwracam się z naglącym apelem do Ziemi, wzywam prawdziwych uczniów Boga żyjącego i
królującego w Niebie, jedynego i prawdziwego Zbawcy ludzi, wzywam prawdziwych
naśladowców Chrystusa, który stał się człowiekiem; wzywam moje dzieci, moich
prawdziwych czcicieli, tych, którzy oddali mi siebie, bym ich doprowadziła do mego
Boskiego Syna, tych, których niosę, by tak rzec, w swoich ramionach, tych, którzy żyją
moim duchem; wzywam wreszcie apostołów czasów ostatnich, wiernych uczniów Jezusa
Chrystusa, którzy żyli pogardzając światem i samymi sobą, w ubóstwie i pokorze, w
zapomnieniu i milczeniu, w modlitwie i umartwieniu, w czystości i zjednoczeniu z
Bogiem, w cierpieniu i nieznani światu. Nadszedł czas, aby się ukazali i nieśli światło
światu. Idźcie i ukażcie się, jako moje umiłowane dzieci. Ja jestem z wami i w was,
aby wasza wiara była światłością, która będzie was oświecać w tych dniach
nieszczęśliwych. Niech wasz zapał wzbudzi w was głód czci i chwały Jezusa Chrystusa!
Walczcie, dzieci światłości, nieliczni, lecz świadomi, bo oto czas czasów, koniec
ostateczny!
Kościół będzie w upadku, świat w zamęcie. Lecz oto Henoch i Eliasz, pełni Ducha
Bożego! Będą oni przemawiać z mocą Bożą i ludzie dobrej woli uwierzą w Boga i
wiele dusz dozna wzmocnienia. Dzięki mocy Ducha Świętego dokonają oni wielkich
rzeczy i potępią diaboliczne błędy Antychrysta!
Biada mieszkańcom ziemi! Będą krwawe wojny i nędza, pomory i zaraźliwe
choroby, będą spadały przerażające grady zwierząt, pioruny, które będą wstrząsać
miastami, trzęsienia ziemi, pochłaniające całe kraje. Będą się rozlegać głosy w
powietrzu, ludzie będą bić głową o mur, wzywając śmierci a śmierć przysporzy im
jeszcze cierpienia. Krew będzie płynąć zewsząd.
Któż mógłby to pokonać, gdyby Bóg nie skrócił czasu próby? Krwią, łzami i modlitwami
wiernych Bóg da się przejednać. Henoch i Eliasz zostaną skazani na śmierć, pogański
Rzym zniknie, spadnie ogień z nieba i pochłonie trzy miasta. Cały świat ogarnie
przerażenie i wielu da się uwieść, ponieważ nie oddawali Boskiej czci prawdziwemu
Chrystusowi żyjącemu wśród nich.
Nadszedł czas. Słońce traci blask, sama tylko wiara żyć będzie!
Oto czas, przepaść się otwiera. Oto król królów ciemności, oto Bestia ze swymi
poddanymi, ogłaszająca się zbawicielem świata. Wzniesie się z pychą w powietrze,
aby dotrzeć aż do nieba, ale straci swą moc pod tchnieniem Michała Archanioła,
runie na dół, a ziemia, która od trzech dni znajdować się będzie znajdować w
nieustannych wstrząsach, otworzy swe łono pełne ognia i Bestia zostanie wtrącona,
na zawsze, wraz ze swoimi zwolennikami, w wiekuiste otchłanie piekła. Wtedy woda
i ogień oczyszczą ziemię i pochłoną wszystkie dzieła ludzkiej pychy, i wszystko
zostanie odnowione: Bogu wszystko będzie służyć. Jemu oddawać będzie chwałę
Źródło; polskiesm.pl
Filed under: Apokalipsa, Inne Orędzia, Kościół, Objawienia, Proroctwa, Warto wiedzieć, Wielki Ucisk Tagged: apokalipsa, La Salette, Orędzie, Proroctwo
![](http://stats.wordpress.com/b.gif?host=dzieckonmp.wordpress.com&blog=11367167&post=13723&subd=dzieckonmp&ref=&feed=1)